Tym razem kilka słów dla tych, którzy szukają nowych miejsc do gry w paintball w całym kraju. Jeśli organizujesz wyjazd albo zastanawiasz się, czy wyjeżdżając na wakacje znajdziesz miejsce żeby pograć, to w tym wpisie właśnie znajdziesz kilka słów na ten temat.

Zacznę może od województw. Paintball pod domemNajwięcej poszaleją mieszkańcy Śląska – tutaj miejsc do gry jest najwięcej na paintballowej mapie. Są to przy tym całkiem niezłe miejsca, w których można liczyć na dobrą infrastrukturę, fajne pola do gry i ciekawe ukształtowanie terenu. Najgorzej mają mieszkańcy lubuskiego – tutaj raczej nie poszalejemy, chociaż wycieczka do Janowa Lubelskiego może nas pozytywnie zaskoczyć. Pozostałe województwa mają mniej więcej po równo, jeśli chodzi o ilość zorganizowanych miejsc do gry. Mimo wszystko nie możemy narzekać, że nasz kraj nie sprzyja graczom. Jak na nasze możliwości, jest naprawdę nieźle.

Jeśli chodzi o konkretne miejsca, to sprawdzonych i przetestowanych mam całe mnóstwo. Pozostając przy lubuskim, polecam okolice Zamościa. Tutaj znajdziecie świetne tereny leśne, pozostałości po dawnym poligonie wojskowym (oczywiście zabezpieczonym) – teren jest niezwykle zróżnicowany. Znajdziecie tam sporo wzniesień, terenów piaszczystych, na których stoją budynki wykorzystywane wcześniej przez wojskowych. Budynki są oczywiście puste – były przeznaczone do ćwiczeń i są całkowicie bezpieczne. Spory kawałek lasu pozwoli wam się wykazać. Na koniec dodam, że jest tam również płytki ale całkiem pokaźny staw, porośnięty dokoła niskimi trzcinami. Ostatnim razem spędziliśmy tam całe 4 dni i wciąż mieliśmy nowe pomysły.

Innym miejscem, które zdecydowanie polecam, jest Podkowa Leśna w województwie mazowieckim. Paintball - Strzał zza beczekJak sama nazwa wskazuje – jest tu spory kawałek lasu. I to lasku dostępnego dla graczy. Teren raczej dla zaawansowanych osób. Jest tam ciemno a drzewa rosną dosyć gęsto. Wyjątkowo łatwo jest się wtopić w otoczenie i tym samym ciężko wytropić przeciwnika. Prawdopodobnie w czasie wojny powstały na terenie lasu spore leje, w których można się ukryć, a które nie są łatwo zauważalne dla przeciwnika – porośnięte trawą i krzakami doskonale wtapiają się w otoczenie.

Gdzie jeszcze warto pojechać? Moim zdaniem do Czosnowa w warmińsko-mazurskim, Krasiejowie w opolskim i Rokitnicy w dolnośląskim. Wszystkie te miejsca są raczej przeznaczone dla zorganizowanych grup doświadczonych paintballowych graczy.